Wyzwaniem dla nowoczesnej europejskiej metropolii, takiej jak Berlin czy Warszawa jest umiejętne połączenie współtworzenia miasta przez obywateli przy jednoczesnym sprawnym podejmowaniu decyzji przez jego demokratycznie wybrane władze – zgodnie mówili rządzący burmistrz Berlina, Michael Mueller oraz prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz podczas debaty: „Warszawa/ Berlin. Miasta (w) relacji”.

Do obu miast co roku przybywa tysiące nowych mieszkańców – ich integracja, zachęcenie do pozostania na dłużej oraz zaangażowania się w rozwój miast to poważne zadanie, które stawiają przed sobą polska i niemiecka stolica. „Rokrocznie do Berlina wprowadza się około 40 tysięcy osób, nie licząc uchodźców. To olbrzymie liczby”, wyliczał Michael Mueller. „W Warszawie mamy około 300 tysięcy studentów, wielu z nich potem u nas zostaje, chcemy im tu zaoferować przyszłość”, opisywała sytuację nad Wisłą Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Ważnym aspektem tworzenia miasta przyjaznego obywatelom jest podtrzymywanie możliwości zamieszkiwania centrum także przez ludzi mniej zamożnych. „Budownictwo socjalne to istotne zadanie dla władz miasta. Należy znaleźć równowagę pomiędzy budownictwem prywatnym, często bardzo opłacalnym dla władz metropolii finansowo, a tym, przeznaczonym na lokale komunalne”, podkreślał rządzący burmistrz Berlina. „Ale to nie takie proste. Także mieszkańcy muszą zrozumieć, że czasy, kiedy każdy miał na osobę w mieszkaniu olbrzymią przestrzeń, a domy były niskie, odchodzą.” Prezydent Warszawy zwracała uwagę na istotna różnicę w Polsce i Niemczech w tym kontekście. Polacy nastawieni są raczej na kupowanie mieszkań, wynajem traktują jedynie jako opcję przejściowa i chętnie wykupują potem także mieszkania komunalne, przez co ich ubywa. Niemcy długie lata mieszkają w lokalach wynajętych.

Uczestniczący w debacie poseł do Parlamentu Europejskiego, Jan Olbrycht, podkreślał rolę, jaką Unia Europejska obecnie przypisuje miastom. „Zainteresowanie miastami było w okresie w poprzedniej perspektywy budżetowej niewielkie, ale od roku 2014 to się zmieniło. Miasta traktowane są bardziej pragmatycznie, apolitycznie. Są one tym poziomem, którym należy zarządzać ponadsektorowo.” Poseł dodawał, że duże znaczenie ma fakt, że prezydenci i burmistrzowie miast, choć zwykle należący do partii politycznej, są bardzo często w Europie bardzo niezależni. To daje im pewną swobodę działania, z której korzystają.

Głos w debacie zabrali także aktywiści miejscy, przedsiębiorcy lokalni i eksperci, zajmujący się tematyką miejską: Edwin Bendyk, dziennikarz i publicysta, Eliza Kruczkowska, prezeska Fundacji Startup Poland oraz Bogna Świątkowska, prezeska Fundacji Bęc Zmiana. W swoich wypowiedziach chwalili zmiany, zachodzące w Berlinie i Warszawie, ale wskazywali na kolejne wyzwania, jakie stoją przed obydwoma metropoliami, jak dalsze przyciąganie start-upów, tworzenie przestrzeni przyjaznej dla inicjatyw społecznych czy prace nad strategią miasta na kolejne lata i jej skuteczne wdrażanie.

Debata zorganizowana została z okazji rozpoczęcia obchodów 25-lecia partnerstwa Warszawy i Berlina przez Miasto Stołeczne warszawę, Instytut Spraw Publicznych i Fundację im.Friedricha Eberta.
 
 

Czytaj relacje z debaty:
 
o  Eksperci: wielkie miasta nadzieją i szansą dla przyszłości Europy
Money.pl – portal o finansach i biznesie:
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/eksperci-wielkie-miasta-nadzieja-i-szansa,122,0,2076794.html
 
o  Berlin i Warszawa. Co nas łączy, co nas różni? Wyborcza - Warszawa:
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,34862,20039420,berlin-i-warszawa-co-nas-laczy-co-nas-rozni.html