Aktualności

Tekst:

Instytut Spraw Publicznych

Podziel się

Tykająca bomba korupcji


Władza pozbawiona kontroli jest skłonna do nadużyć. I choć nie znamy skali przeżarcia korupcją, coraz więcej jej symptomów wyłazi na wierzch – pisze we wtorkowej Rzeczpospolitej Marek Solon-Lipiński.
 

Platforma Obywatelska jest pierwszą partią sprawującą władzę w Polsce przez drugą kadencję. Jednocześnie cieszy się ona poparciem dużej części mediów i środowisk opiniotwórczych. Kontrola nad rządem w takich warunkach z konieczności musi być utrudniona. Nic więc dziwnego, że on sam również nie jest zainteresowany działaniem na rzecz zwiększenia przejrzystości. Od 2009 roku w Polsce nie funkcjonuje jakakolwiek spójna polityka antykorupcyjna. Urząd Julii Pitery okazał się wydmuszką bez żadnego poparcia ze strony szefa rządu. Wreszcie ostatnio sam premier zapowiedział ściganie dziennikarzy, którzy będą pisali o nieprzejrzystych interesach rzecznika rządu.

Cały artykuł
Zapisz się do newslettera
Newsletter