Aktualności

Tekst:

Instytut Spraw Publicznych

Podziel się

Biuletyn Kompas - Referendum lokalne: wyrok NSA


Referendum lokalne jest przykładem najdalej idącej formy włączania obywateli w procesy decyzyjne: „moc decyzyjna” jest w tym przypadku przekazywana bezpośrednio w ich ręce. Zgodnie z art. 2 ustawy o referendum lokalnym, w referendum mieszkańcy jednostki samorządu terytorialnego jako członkowie wspólnoty samorządowej wyrażają w drodze głosowania swoją wolę co do sposobu rozstrzygania sprawy dotyczącej tej wspólnoty, mieszczącej się w zakresie zadań i kompetencji organów danej jednostki lub w sprawie odwołania organu stanowiącego tej jednostki, a w przypadku gminy także wójta (burmistrza lub prezydenta miasta). Z inicjatywą przeprowadzenia referendum lokalnego może wystąpić zarówno organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego, jak i sami mieszkańcy. By jednak inicjatywa przeprowadzenia referendum doszła do skutku, konieczne jest spełnienie przez inicjatorów określonych ustawowo warunków. Naczelny Sąd Administracyjny w wydanym 20 marca 2012 roku orzeczeniu doprecyzował parę zagadnień odnoszących się do tych wymogów.

Wyrok NSA (sygn. akt II OSK 281/12) dotyczył skargi kasacyjnej wniesionej przez Pełnomocnika Okręgowego Prawa i Sprawiedliwości w Okręgu nr 19, 20 – Warszawa od wyroku WSA w przedmiocie odrzucenia wniosku o przeprowadzenie referendum lokalnego. Referendum, które chciał przeprowadzić Okręgowy Oddział PiS, miało dotyczyć opinii warszawiaków na temat sprzedaży Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej SPEC S.A., cen opłat za przewóz komunikacją miejską, cen wody i odprowadzania ścieków oraz wysokości opłat za pobyt i wyżywienie dziecka w żłobku miejskim. Doraźna Komisja ds. Referendum Lokalnego, powołana przez Radę Miasta Stołecznego Warszawy w celu sprawdzenia, czy wniosek w sprawie przeprowadzenia referendum spełnia ustawowo określone wymogi, ustaliła, że podlega on odrzuceniu ze względu na brak wymaganej ustawowo liczby podpisów. Dodatkowo, zdaniem Komisji pytania zawarte we wniosku nie mogły być przedmiotem referendum, ponieważ dotyczyły spraw już rozstrzygniętych oraz zawierały nieprecyzyjne informacje, które mogłyby wprowadzać w błąd co do celu referendum. Inicjator referendum nie zgodził się ze stanowiskiem Komisji i zaskarżył do sądu podjętą przez nią uchwałę w przedmiocie odrzucenia wniosku o przeprowadzenie referendum lokalnego. Ponieważ WSA oddalił skargę, sprawa trafiła ostatecznie do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Jedną z kwestii, jaką musiał rozstrzygnąć NSA w wyroku, był problem podpisów, których odpowiednia liczba jest wymagana do uruchomienia procedury przeprowadzenia referendum lokalnego. Doraźna Komisja ds. Referendum Lokalnego zakwestionowała ważność blisko 40 tysięcy podpisów pod wnioskiem, co przesądziło o jego odrzuceniu. NSA określił więc w orzeczeniu, co oznacza „prawidłowo złożony podpis”: mieszkaniec popierający wniosek o przeprowadzenie referendum powinien podać na karcie imię, nazwisko, adres zamieszkania oraz numer PESEL, a dane te potwierdzić własnoręcznym podpisem. Jak uzasadnił sąd, szczególnie „w dużych skupiskach ludzkich relacje między mieszkańcami są w dużej mierze anonimowe. Czasem nawet pełny podpis złożony z imienia i nazwiska mógłby być niewystarczający dla identyfikacji osoby. W tej sytuacji należy przyjąć, że podpis, któremu nie towarzyszą pełne dane osobowe, nie ma zdolności identyfikacyjnej.” Sąd wskazał również, że – w świetle art.16 ust. 6 oraz art. 22 ust. 5 ustawy o referendum lokalnym –ustawodawca nie zezwala na usuwanie uchybień dotyczących podpisów pod wnioskiem po upływie terminu 60 dni przeznaczonych na zbieranie tych podpisów.

Kolejnym istotnym zagadnieniem, które zostało poruszone w wyroku, jest problem pytań, jakie można postawić mieszkańcom do rozstrzygnięcia w drodze referendum. Pytania sformułowane w opisywanym wniosku bez wątpienia dotyczyły spraw lokalnych, istotnych dla samorządu terytorialnego, mieszczących się w zakresie zadań i kompetencji organów danej jednostki – pod tym względem więc spełniały ustawowe wymogi. NSA podkreślił również – potwierdzając tym samym opinię wyrażoną w wyroku WSA – że „okoliczność, że określona sprawa została już rozstrzygnięta nie wyłącza możliwości wyrażenia w drodze referendum stanowiska co do rozstrzygnięcia jej w przyszłości.” Jednocześnie jednak wskazał, że pytania referendalne muszą być nie tylko zgodne z wymogami określonymi na gruncie prawa, ale także ze stanem faktycznym sprawy poddanej pod głosowanie. Należy poza tym sformułować je w taki sposób, by mieszkańcy byli w stanie dokonać racjonalnego rozstrzygnięcia. Pytania zawarte we wniosku, z którym związana była skarga, nie spełniały – w ocenie NSA – tego warunku: sposób ich sformułowania nie odzwierciedlał stanu faktycznego i pozwalał „na ich różnorodną interpretację, tym samym uniemożliwiając mieszkańcom podjęcie racjonalnej decyzji.” Skarga kasacyjna została więc oddalona.


Autor: Anna Krajewska

Źródła: www.rp.pl, http://orzeczenia.nsa.gov.pl


Tekst przygotowano w ramach projektu "Decydujmy razem. Wzmocnienie mechanizmów partycypacyjnych w kreowaniu i wdrażaniu polityk publicznych oraz podejmowaniu decyzji publicznych" współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. 



Zapisz się do newslettera
Newsletter