Aktualności

Tekst:

Instytut Spraw Publicznych

Podziel się

Ukraińcy patrzą na Zachód - nowy raport Instytutu Spraw Publicznych i Fundacji Bertesmanna


Ukraińcy są nastawieni proeuropejsko i dostrzegają negatywne konsekwencja zbliżenia z Rosją. Jednocześnie dostrzegają, że samo zbliżenie z UE nie jest stuprocentowym gwarantem sukcesu Ukrainy.

 
W przedstawicielstwie Komisji Europejskiej odbyła się w środę 14 października dyskusja „Ukraińcy patrzą na Zachód – jaka odpowiedź Zachodu ?”. Podczas spotkania zaprezentowany został nowy raport ISP i Fundacji Bertelsmanna, przygotowany na podstawie badań sondażowych przeprowadzonych na Ukrainie przez Fundację Inicjatyw Demokratycznych im. Ilko Kucheriva oraz Centrum Analityczne Razumkova. W badaniu zapytano Ukraińców o preferowane kierunki integracji międzynarodowej, ewentualne korzyści płynące ze zbliżenia z UE/Rosją oraz o ocenę polityki zachodu i oczekiwania w związku z konfliktem rosyjsko-ukraińskim.


 
Jak wynika z badań ISP i Fundacji Bertelsmanna Ukraińcy nie oczekują, że kraje zachodnie wyślą swoich żołnierzy na Ukrainę. Orientacja proeuropejska łączy się natomiast z oczekiwaniami, że Ukraina będzie odnosić korzyści z bliższych stosunków z UE - zarówno pod względem ekonomicznym, jak i na arenie międzynarodowej.
 
Ukraińcy raczej pozytywnie oceniają zachodnią politykę wobec konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, jednocześnie liczą na pomoc humanitarną dla uchodźców i wsparcie gospodarcze. Przedstawiciele ukraińskiego społeczeństwa oczekują jednocześnie, że UE zaostrzy lub przynajmniej utrzyma sankcje nałożone na Rosję.
 
Po prezentacji wyników badań odbyła się dyskusja z udziałem Marii Zolkiny, analityczki Fundacji Inicjatyw Demokratycznych im. Ilko Kucheriva, Christopha von Marshalla, głównego korespodenta dyplomatycznego „Der tagesspiegel”, Marzenny Guz-Vetter, dyrektor Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce i Grzegorza Gromadzkiego, eksperta z Fundacji Batorego. Debatę moderowała Agnieszka Łada z ISP.
 
Komentując wyniki badań Maria Zolkina podkreśliła iż przeczą one mitowi „podziału na zachodnią Ukrainę – pro europejską i wschodnią – pro rosyjską”. Obecny podział wygląda następująco – poparcie integracji europejskiej lub brak zdecydowania, który kierunek współpracy jest dla Ukrainy korzystny. Odsetek poparcia dla modelu integracji proponowanego przez Rosję spadł w sposób zdecydowany.
 
Zdaniem Christopha von Marshalla wyniki badań pokazują, że „na obecnym konflikcie rosyjsko-ukraińskim nikt nie skorzystał, przegrał natomiast Władimir Putin” Nie chcąc dopuścić do zbliżenia politycznego i gospodarczego Ukrainy do UE (używając do tego metod siłowych), całkowicie zdezawuował w oczach znakomitej części ukraińskiego społeczeństwa model integracji proponowany przez Rosję.
 
Marzenna Guz-Vetter oraz Grzegorz Gromadzki skomentowali natomiast fakt, że Ukraińcy nie postrzegają zbliżenia z Ukrainą aż tak entuzjastycznie jak miało to miejsce jeszcze w 2013 r.  Taka tendencja może wynikać m.in z tego, że reformy wymagane przez UE jeszcze nie przynoszą pozytywnych efektów w walce z korupcją, gospodarce, etc., a ludziom żyje się obecnie zdecydowanie ciężej niż przed kryzysem rosyjsko-ukraińskim oraz rewolucją godności.
 
Druga runda pytań dotyczyła oczekiwanego wsparcia dla Ukrainy w najbliższych miesiącach. Maria Zolkina podkreślała, że ważna jest praca na wschodzie i południu Ukrainy i zaangażowanie ekspertów, przedstawicieli NGO, ale również polityków w promowanie kierunku pro-europejskiego i tłumaczenie dlaczego konieczne jest przeprowadzenie na Ukrainie reform.
 
Grzegorz Gromadzki przypomniał o kluczowym znaczeniu pomocy humanitarnej – w wyniku konfliktu na wschodzie Ukrainy i aneksji Krymu przez Rosję, liczba samych uchodźców wewnętrznych wynosi ponad milion osób.  Tym ludziom trzeba pomóc jak najszybciej.
 
Marzenna Guz-Vetter wspomniała o licznych programach pomocowych Unii Europejskiej. Wsparcie dla Ukrainy ma w najbliższych latach wynieść ok. 13 mld euro. To ogromna suma, musi być jednak odpowiednio wykorzystana.
 
Bardzo istotną kwestię podniósł Christoph von Marshall, którzy przekonywał, że w obecnej sytuacji geopolitycznej, nie można niestety oczekiwać większego zaangażowania Zachodu w rozwiązanie konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Co raz silniejsza jest bowiem presja wielu państw UE, by ten konflikt wygaszać. Dlatego kluczowe będzie i jednocześnie trudne do zrealizowania,  utrzymanie obecnego status-quo, np. w związku sankcjami nałożonymi na Rosję.
 
Zachęcamy do zapoznania się z raportem: J. Kucharczyk, A. Łada, Ł. Wenerski, Ukraińcy patrzą na Zachód – ocena polityki i oczekiwania. Tekst jest dostępny również w wersji angielskiej.



 
Zapisz się do newslettera
Newsletter