O bilansie czteroletnich rządów Donalda Tuska i rządu PO, o polityce zagranicznej i OFE - pisze w dzienniku Rzeczpospolita szef Instytutu Spraw Publicznych.
- Krytykowanie rządu wydaje się zadaniem łatwiejszym niż opisywanie jego osiągnięć (każdy sukces może być zakwestionowany lub zbyty jako „samochwalstwo”, natomiast każde przyznanie się do porażki zacytowane przez krytyków w poetyce „a nie mówiłem”). Mimo to Donald Tusk jawi się jako jedyny lider polityczny, który potrafi umieścić sukcesy, jak i zaniechania swojego rządu w kontekście szerszych wyzwań stojących przed Polską, ale także przed Europą i całym światem zachodnim - pisze Kucharczyk.