Mundury, hełmy, noktowizory i lekarstwa dla ukraińskiej armii. Zbiórki pieniędzy dla rodzin pokrzywdzonych w czasie wojny rosyjsko-ukraińskiej, wysyłka świątecznych paczek oraz akcje organizowania wycieczek do Polski dla matek z dziećmi, których mężowie walczą na froncie. Najnowszy raport Instytutu Spraw Publicznych #EngagEUkraine pokazuje mniej znane oblicze ukraińskie migracji - działania tych, którym „nie jest wszystko jedno”. Raport obala mit, że Ukraińcy mieszkający poza krajem, nie interesują się losem i przyszłością Ukrainy.
Zaangażowanie społeczne Ukraińców mieszkających w Polsce (i w Niemczech) – jak piszą analitycy ISP - ma wiele twarzy. Jedni aktywnie włączają się w pomoc na rzecz swojej ojczyzny wspierając ukraińską armię finansowo i rzeczowo, inni angażują się lokalnie – pomagają nowym migrantom z Ukrainy w zderzeniu z polską administracją i rynkiem pracy.
Badacze Instytutu Spraw Publicznych przyjrzeli się Ukraińcom mieszkającym w różnych rejonach Polski (i Niemiec), którzy mimo iż przebywają na emigracji, starali i starają się na wiele sposobów solidaryzować z Ukrainą.
Jak podkreśla Łukasz Wenerski, współautor raportu „protesty i demonstracje na rzecz Ukrainy w krajach Unii Europejskiej, pomoc dla poszkodowanych podczas Euromajdanu i dla żołnierzy walczących na wchodzie kraju przeciwko separatystom i wspierających ich siłom rosyjskim oraz pomoc dla rodzin ukraińskich będących w trudnej sytuacji finansowej ze względu na wojnę – te wszystkie działania prowadzone prężnie przez stosunkowo liczną grupę pokazują realną siłę ukraińskiego społeczeństwa obywatelskiego mieszkającego poza Ukrainą”.
- Raport pełen jest historii ludzi, którzy opowiadając w jaki sposób oni angażują się w pomoc dla Ukrainy, tworzą mozaikę pokazującą czytelnikowi czym jest współczesny nowoczesny ukraiński patriotyzm - dodaje Andryi Kornyichuk.
Raport nie ucieka jednak od kwestii trudnych. Analizując zaangażowanie Ukraińców w Polsce i w Niemczech autorzy prezentują zarówno pozytywne tendencje we współpracy pomiędzy organizacjami migranckimi, czy rolę Cerkwi, jak też opisują problemy i konflikty występujące w tej grupie.
Autorzy badania proponują również konkretne działania, które powinny zostać podjęte by ukraiński kapitał społeczny, który tak rozwinął się na przestrzeni ostatnich kilku lat nie został zmarnowany.
Andryi Kornyichuk, jeden z autorów raportu postuluje, by państwo polskie stworzyło konkretne mechanizmy, także finansowe, które pozwolą nowopowstałym organizacjom sprofesjonalizować swoje działania. - Ponadto zachęcamy ukraińskie organizacje by same również troszczyły się o rozwój inicjatyw lokalnych, które będą angażować Ukraińców w działania społeczne - nie tylko w największych miastach takich jak Warszawa, czy miasta wojewódzkie ale również w mniejszych ośrodkach - dodaje.
Raport ISP został przygotowany podstawie ponad 80 wywiadów przeprowadzonych w Polsce i w Niemczech zarówno z Ukraińcami, jak i Polakami i Niemcami, który na co dzień zajmują się tematyką ukraińską.
Raport został zaprezentowany podczas debaty "Ukraińcy w Polsce i w Niemczech Odpowiedź na rewolucję godności i wojnę", która odbyła się w Warszawie w dniu 24 maja 2016 rokuoraz debaty w Berlinie w dniu 26 maja 2016.
W debacie w Warszawie udział wzięli: Myroslava Keryk z Fundacji Nasz Wybór, Lyudmyla Kozlovska z Fundacji Otwarty Dialog, Lyudmyla Melnyk z Instytutu Polityki Europejskiej w Berlinie, Piotr Tyma ze Związku Ukraińców w Polsce oraz Justyna Seges Frelak z ISP.
Główne konkluzje z raportu zaprezentowali: Andriy Korniychuk i Łukasz Wenerski z ISP (rezultaty badania w Polsce) oraz Magdalena Patalong i Richard Steinberg z Instytutu Polityki Europejskiej (rezultaty badania w Niemczech).
Fotorelacja z dyskusji:
Link do raportu:
#engagEUkraine pod redakcją dr Agnieszki Łady i Katrin Botteger - /uploads/drive/oldfiles/pdf/18140361.pdf
O raporcie w mediach:
Tygodnik Powszechny, Przemysław Wilczyński "Ukraińcy w Polsce: fakty i mity"
Tygodnik Powszechny, Tu też jest Ukraina