W 2017 roku w Niemczech zostały wypłacone 343 miliony euro dodatków na dzieci, które mieszkają w innym kraju, ale ich rodzice pracują w Niemczech. Politycy populistycznej Alternatywy dla Niemiec domagają się w związku z tym redukcji zasiłków do poziomu, odpowiadającego kosztom życia w kraju pobytu dziecka. Pomysły takie w poprzedniej kadencji padały też ze strony innych polityków. Głosy są podzielone.
Sprawa wypłacanych na zagraniczne konta zasiłków dla dzieci mieszkających poza Niemcami zwraca uwagę, gdyż przez ostatnie kilka lat zarówno liczba dzieci, a przez to i suma przypadających na nie zasiłków rosła (choć w 2017 wobec 2016 roku zanotowano pewien spadek). W 2010 roku wypłacono bowiem 35,8 milionów euro dla około 89 tysięcy dzieci. W 2017 było to już 249 473 dzieci. Większość z nich mieszka w Polsce (103 000), Chorwacji (17 000) i Rumunii (17 000).
Jeśli chodzi o dodatki na dzieci mieszkające w Niemczech, których rodzice nie posiadają niemieckiego obywatelstwa, to największa ich liczba ma obywatelstwo tureckie (588 000), polskie (155 000) oraz rumuńskie (110 000).
Skutek swobodnego przepływu osób
Rosnące liczby uprawnionych do pobierania zasiłków dzieci (choć formalnie biorcami są rodzice) wynika z prostego faktu otworzenia niemieckiego rynku pracy dla pracowników z innych krajów UE, zwłaszcza w 2011 dla Polaków oraz 2014 dla Rumunów i Bułgarów. Spadek roku 2017 powiązany jest z faktem, że w 2016 wypłacono wiele dodatków zaległych za poprzednie lata. Poza tym wprowadzenie „500+” w Polsce spowodowało, że wysokość wypłacanych dla mieszkających w Polsce polskich dzieci dodatków spadła, bo od wysokości niemieckiego zasiłku odejmuje się ten, wypłacany w Polsce.
Zarzuty o naciąganie
Tak wysokie kwoty mobilizują przeciwników wypłacania dodatków na dzieci mieszkających za granicą. Podnoszą oni zarzuty, że zagraniczni pracownicy naciągają w ten sposób niemiecki system socjalny. Zgodnie z prawem obywatele UE mają jednak prawo pobierać taki zasiłek na dzieci, nawet jeśli te nie mieszkają z nimi w kraju ich pracy. Jak podkreśla Komisja Europejska, wynika to choćby z faktu, że osoba płacąca takie same podatki, ma prawo do takich samych świadczeń. Stąd próby niemieckiego rządu, aby zmienić zasady i dopasować wysokość dodatku do kosztów życia w kraju pobytu dziecka, okazały się nieskuteczne.
Jednocześnie krytycznie oceniane jest oskarżanie jedynie Europejczyków mieszkających za wschodnią granicą Niemiec o wykorzystywanie niemieckiego systemu. Wypłacane zasiłki dotyczą bowiem tak samo Francuzów, którzy pracując po niemieckiej stronie granicy, mieszkają z dziećmi we Francji czy tysiące Niemców, którzy z dziećmi mieszkają za granicą i mają prawo do dodatku.
Podejmowanie tematu zasiłków dla dzieci mieszkające za granicą przez populistów będzie mobilizować niemiecki rząd do zajmowania się tę sprawą. Jednocześnie pośród partii rządzących, jak i liberałów czy Zielonych istnieje świadomość, że nie wolno doprowadzić do przekształcenia się dyskusji w antyeuropejską kampanię.
Tabela 1: Wysokość środków wpłacanych w ramach wypłaty zasiłku na dzieci na zagraniczne i niemieckie konta w latach 2010 – 2017
Tabela 2: Liczba dzieci, na które rodzice otrzymują niemiecki zasiłek w latach 2010-2017
Sprawa wypłacanych na zagraniczne konta zasiłków dla dzieci mieszkających poza Niemcami zwraca uwagę, gdyż przez ostatnie kilka lat zarówno liczba dzieci, a przez to i suma przypadających na nie zasiłków rosła (choć w 2017 wobec 2016 roku zanotowano pewien spadek). W 2010 roku wypłacono bowiem 35,8 milionów euro dla około 89 tysięcy dzieci. W 2017 było to już 249 473 dzieci. Większość z nich mieszka w Polsce (103 000), Chorwacji (17 000) i Rumunii (17 000).
Jeśli chodzi o dodatki na dzieci mieszkające w Niemczech, których rodzice nie posiadają niemieckiego obywatelstwa, to największa ich liczba ma obywatelstwo tureckie (588 000), polskie (155 000) oraz rumuńskie (110 000).
Skutek swobodnego przepływu osób
Rosnące liczby uprawnionych do pobierania zasiłków dzieci (choć formalnie biorcami są rodzice) wynika z prostego faktu otworzenia niemieckiego rynku pracy dla pracowników z innych krajów UE, zwłaszcza w 2011 dla Polaków oraz 2014 dla Rumunów i Bułgarów. Spadek roku 2017 powiązany jest z faktem, że w 2016 wypłacono wiele dodatków zaległych za poprzednie lata. Poza tym wprowadzenie „500+” w Polsce spowodowało, że wysokość wypłacanych dla mieszkających w Polsce polskich dzieci dodatków spadła, bo od wysokości niemieckiego zasiłku odejmuje się ten, wypłacany w Polsce.
Zarzuty o naciąganie
Tak wysokie kwoty mobilizują przeciwników wypłacania dodatków na dzieci mieszkających za granicą. Podnoszą oni zarzuty, że zagraniczni pracownicy naciągają w ten sposób niemiecki system socjalny. Zgodnie z prawem obywatele UE mają jednak prawo pobierać taki zasiłek na dzieci, nawet jeśli te nie mieszkają z nimi w kraju ich pracy. Jak podkreśla Komisja Europejska, wynika to choćby z faktu, że osoba płacąca takie same podatki, ma prawo do takich samych świadczeń. Stąd próby niemieckiego rządu, aby zmienić zasady i dopasować wysokość dodatku do kosztów życia w kraju pobytu dziecka, okazały się nieskuteczne.
Jednocześnie krytycznie oceniane jest oskarżanie jedynie Europejczyków mieszkających za wschodnią granicą Niemiec o wykorzystywanie niemieckiego systemu. Wypłacane zasiłki dotyczą bowiem tak samo Francuzów, którzy pracując po niemieckiej stronie granicy, mieszkają z dziećmi we Francji czy tysiące Niemców, którzy z dziećmi mieszkają za granicą i mają prawo do dodatku.
Podejmowanie tematu zasiłków dla dzieci mieszkające za granicą przez populistów będzie mobilizować niemiecki rząd do zajmowania się tę sprawą. Jednocześnie pośród partii rządzących, jak i liberałów czy Zielonych istnieje świadomość, że nie wolno doprowadzić do przekształcenia się dyskusji w antyeuropejską kampanię.
Tabela 1: Wysokość środków wpłacanych w ramach wypłaty zasiłku na dzieci na zagraniczne i niemieckie konta w latach 2010 – 2017
Rok | Konta zagraniczne w euro | Konta wewnątrz Niemiec w euro |
2010 | 35.866.290,96 | 33.498.171.842,97 |
2011 | 45.702.422,48 | 33.167.387.472,41 |
2012 | 75.175.178,81 | 33.298.151.216,52 |
2013 | 128.480.703,77 | 33.185.259.217,69 |
2014 | 172.243.602,00 | 33.399.991.893,47 |
2015 | 261.091.671,73 | 34.078.251.661,62 |
2016 | 414.350.176,20 | 34.793.287.484,62 |
2017 | 343.069.549,26 | 35.555.071.186,24 |
Tabela 2: Liczba dzieci, na które rodzice otrzymują niemiecki zasiłek w latach 2010-2017
Dzieci, na które rodzice otrzymują niemiecki dodatek | |||||
Rok | Ogólna liczba | Dzieci zamieszkałe w Niemczech – niezależnie od obywatelstwa | Dzieci zamieszkałe w innym kraju UE – niezależnie od obywatelstwa | ||
Ogólna liczba | Dzieci, których rodzice posiadają niemieckie obywatelstwo | Dzieci zamieszkałe w Polsce | |||
2017 | 14.971.601 | 14.722.164 | 243.097 | 31.363 | 102.939 |
2016 | 14.718.161 | 14.480.422 | 232.061 | 33.775 | 96.311 |
2015 | 14.547.808 | 14.389.639 | 153.054 | 30.135 | 55.494 |
2014 | 14.533.346 | 14.367.284 | 160.696 | 34.216 | 59.444 |
2013 | 14.419.480 | 14.296.217 | 118.950 | 30.190 | 42.956 |
2012 | 14.503.389 | 14.379.328 | 115.476 | 33.677 | 38.063 |
2011 | 14.387.457 | 14.283.899 | 96.554 | 32.573 | 24.089 |
2010 | 14.508.104 | 14.413.012 | 89.261 | 31.466 | 18.760 |