Aktualności

Tekst:

Instytut Spraw Publicznych

Podziel się

Badanie i debata: rynek energetyczny Unii Europejskiej potrzebuje reform, ale państwa różnie definiują priorytety


Zaprezentowana wiosną 2014 roku przez ówczesnego polskiego premiera Donalda Tuska koncepcja unii energetycznej spotkała się z różnymi opiniami. Jej podjęcie przez Komisję Europejską nowej kadencji jako jednego z przewodnich tematów na najbliższe lata wskazało jednak, że projekt ten będzie jednocześnie ważnym obszarem, wokół którego w najbliższych miesiącach będą się toczyć negocjacje.

 
Jak zwykle bywa w takich sytuacjach, zainteresowane środowiska w państwach członkowskich nie tylko odniosły się do tego projektu, ale także oceniały potencjalne stanowisko innych państw Unii Europejskiej, niejednokrotnie kierując się domysłami czy stereotypami albo opierając się na pojedynczych, niepełnych informacjach. Aby szerzej zarysować rzeczywiste poglądy podmiotów wpływających na politykę energetyczną w danym kraju oraz wskazać podobieństwa i różnice, jakie występują w tym obszarze między państwami członkowskimi Unii Europejskiej, Instytut Spraw Publicznych wspólnie z niemiecką Fundacją Genshagen – konsultując się z ekspertami z Francji i Wielkiej Brytanii – zrealizowali projekt badawczy prezentujący opinie przedstawicieli elit politycznych, gospodarczych i naukowych z Francji, Niemiec, Polski i Wielkiej Brytanii na temat unii energetycznej i potencjału współpracy państw Unii Europejskiej w tej dziedzinie.
 
Badanie Instytutu Spraw Publicznych pokazuje, że problemy związane z energetyką budzą w Europie żywe zainteresowanie. Polscy respondenci przywiązują największą wagę do kwestii importu surowców energetycznych z zagranicy. Mają nadzieję, że realizowany obecnie przez Unię Europejską projekt unii energetycznej przyniesie rozwiązania, które wzmocnią państwa członkowskie w negocjacjach z dostawcami gazu, przede wszystkim z Rosją, a także usprawnią procedury na wypadek nagłych przerw w dostawach. Rozbudowa połączeń między sieciami gazociągów państw członkowskich Unii Europejskiej ma ułatwić transgraniczny przeszył gazu, a tym samym zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne i pobudzić konkurencję na rynku. Polski pomysł stworzenia mechanizmu wspólnych zakupów gazu dla całej UE nie uzyskał jednak aprobaty na zachodzie Europy. Propozycja ta jest postrzegana jako odejście od zasad wolnorynkowych.  
 
We Francji, Niemczech i Wielkiej Brytanii kwestią priorytetową jest funkcjonowanie wewnętrznego rynku energetycznego. Respondenci w tych państwach wzywali do pełnego wdrożenia Trzeciego Pakietu Energetycznego, zawierającego przepisy mające ułatwić handel energią. Zwracano również uwagę na konieczność większej koordynacji strategii energetycznych poszczególnych państw, aby działania podejmowane przez jedno państwo nie powodowały zaburzeń na rynkach energetycznych sąsiadów. Proponowano ujednolicenie krajowych systemów subsydiowania produkcji energii ze źródeł odnawialnych, a także wspólne regulacje dotyczące wsparcia producentów energii konwencjonalnej, których zadaniem jest zapewnienie ciągłości dostaw energii w momencie gdy – z uwagi na warunki pogodowe – nie można jej produkować ze źródeł odnawialnych. Przedstawiciele środowisk gospodarczych wskazują, że wysokie ceny energii w Unii Europejskiej i wyśrubowane standardy środowiskowe sprawiają, że przemysł będzie w coraz większym stopniu przenosił się do innych regionów świata, co poważnie zagraża kondycji gospodarczej Unii.  
 
W Europie Zachodniej podkreślane jest ścisłe powiązanie polityki energetycznej i klimatycznej. Francja, Niemcy i Wielka Brytania wskazują na konieczność kontynuowania wysiłków w celu obniżania emisji dwutlenku węgla. W związku z tym, planują rozwój odnawialnych źródeł energii oraz – w przypadku Francji i Wielkiej Brytanii – energii jądrowej. Podkreślane jest także znaczenie gazu jako paliwa kopalnego generującego mniejsze niż węgiel emisje gazów cieplarnianych. Węgiel z kolei jest najczęściej określany jako surowiec, którego udział w miksach energetycznych musi maleć. Polscy rozmówcy podkreślają wysokie koszty ambitnej polityki klimatycznej, szczególnie dla państw takich jak Polska – zależnych od węgla i nie posiadających dużego potencjału rozwoju odnawialnych źródeł energii. Zaznaczają, że zobowiązania klimatyczne przyjmowane przez Unię Europejską powinny być proporcjonalne do działań innych światowych mocarstw.  
 
Podczas debaty, na której zaprezentowano wyniki badań, zorganizowanej wspólnie z Przedstawicielstwem Komisji Europejskiej w Polsce, zastanawiano się, na ile różnice w podejściu do polityki energetycznej dzielą Europę na Wschód i Zachód. Pojawiały się głosy, że podział, jeśli analizować go w niektórych aspektach, kształtuje się raczej na „Polskę i resztę”. Jednak biorąc pod uwagę wiele wymiarów, jakie obejmuje polityka energetyczno-klimatyczna, należy raczej mówić wielu liniach podziałów. Przedstawiciele polskiej administracji Adrian Kondaszewski z Departamentu Ekonomicznego UE, Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Elżbieta Wróblewska z Departamentu Energetyki Ministerstwa Gospodarki podkreślali, jak wiele polskich postulatów z pierwotnej koncepcji unii energetycznej ma, wbrew wcześniejszym obawom, szanse być zrealizowane.  
 
Zaproszeni eksperci z pozostałych trzech badanych krajów: Severin Fischer, z SWP w Berlinie, Jonathan Gaventa z  E3G z Londynu oraz Carole Mathieu z IFRI w Paryżu zwracali uwagę na wielorakość płaszczyzn, na jakich toczona jest dyskusja o unii energetycznej. Aspekty polityczne zazębiają się bowiem z pragmatycznymi, przez co rozwiązania, które mają charakter czysto organizacyjny także mogą długo czekać na wdrożenie. Stąd, przykładowo, ewentualne agencje regulujące dalszą integrację rynku energetycznego na skalę europejską, mimo że technicznie możliwe i często pożądane, będą przedmiotem dalszych dyskusji. 
 
Więcej w Publikacji: A.Łada, M.Sklodowska, M.Szczepanik, Ł.Wenerski, Unia energetyczna z perspektywy Francji, Niemiec, Polski i Wielkiej Brytanii, Instytut Spraw Publicznych, Warszawa 2015



Publikacja oraz wydarzenie w Warszawie zrealizowano w ramach projektu: „Unia energetyczna – perspektywy Francji, Niemiec, Polski i Wielkiej Brytanii” realizowanego we współpracy z Fundacją Genshagen  i Przedstawicielstwem Komisji Europejskiej w Polsce oraz dzięki finansowemu wsparciu Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej i PKN ORLEN
Zapisz się do newslettera
Newsletter